43524
Status dostępności:
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. RP 3848 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga ogólna
Wystawa: Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu, 25 lutego - 10 kwietnia 2022 r.
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
Streszczenie: „Kości i pióra” to pierwsza w Radomiu indywidualna wystawa Poli Dwurnik. W Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia mieszkająca w Warszawie artystka – oddana przede wszystkim malarstwu i rysunkowi – zaprezentuje prace z trzech wybranych cykli. Pierwszy z nich „Nokturny” to nigdy niepokazywane w Polsce alternatywne autoportrety. Bodźcem do ich powstania był wypadek na nartach w 2002 roku, na skutek którego w kręgosłup artystki wprowadzono cztery tytanowe śruby. Kilka miesięcy później powstał pierwszy autoportret oparty na zdjęciu rentgenowskim. Wizerunek artystki, a z czasem także innych portretowanych, przedstawiony jest poprzez fragmenty szkieletu i kości. Scenografię buduje zaś przypominająca kosmos głęboka czerń. Kolejny cykl „Apolonia” inspirowany jest żywotem imienniczki artystki – męczennicy i świętej Kościoła. W powstających od kilku lat na papierze i na płótnie pracach Pola Dwurnik multiplikuje wizerunek heroicznej aleksandryjki, nie po raz pierwszy czerpiąc z bogactwa ikonografii chrześcijańskiej i nadając jej aktualny wymiar. Portrety świętej stają się pretekstem, aby wrócić do legendy o świętej, której los dzielą również współczesne kobiety. Ostatni cykl „Seria główna” to powstałe specjalnie na wystawę wielkoformatowe olejne papugi, które także nawiązują do tego, co znamy z kultury i literatury. Ich pierwowzorem jest papuga Loulou – przyjaciółka, powierniczka, w końcu uosobienie Boga i potwora – należąca do starej i samotnej Félicité z opowiadania „Prostota serca” Gustave’a Flauberta. Z obrazów Poli Dwurnik emanuje przyjemność, jaką artysta czerpie z procesu tworzenia, kompozycje są starannie przemyślane, a zestawienia kolorystyczne wyrafinowane. Wszystko to czyni pięknym i pociągającym wizerunki, u których podstaw stały ból, męczeństwo i strach. Tym samym malarka przywraca wiarę w niesłabnącą siłę figuratywnego narracyjnego malarstwa.
Uwaga dotycząca języka
Tekst równolegle w języku polskim i w przekładzie angielskim.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej